Nie mogłem się powstrzymać :)
Absolwent Oksfordu i inteligent w drugim pokoleniu –
Radosław Sikorski, mąż Anki Applebaum, pochwalił się na Twitterze, że doniósł
do prokuratury.
Od absolwentów szkół wyższych wymagamy jako-takiej komunikatywności
i logiki w uzywaniu słowa pisanego o mówionym już nie wspominając, a od
ministrów nawet więcej.
Niestety w słowie mówionym Sikorski Radosław nie jest
Miodkiem – wystarczy posłuchać tasmy „wprostu“, natomiast w pisanym nawet nie
jest Kononowiczem. Wystarczy popatrzeć na jego twitterowy wpis (zamieszczam go
poniżej).
Logiczne myślenie przy formułowaniu zdania złożonego –
materiał klasy III szkoły podstawowej.
Panie Sikorski - ciekawe, czy owa zorganizowana grupa
przestępcza działał z artykuły czy z czyjegoś polecenia?