Ot, właśnie w taki sposób zostałem potraktowany przez I sekretarza Komitetu Redakcyjnego PZPR (Polskie Zbiegowisko Partyjek Radzieckich) Nowego Ekranu Tow. SpiritoLibero!
Ten delikatny i kulturalny atak nastąpił w wyniku mojej reakcji na niekonsekwencje w
traktowaniu przez tamtejszych blogerów p. Bohdana Poręby.
Najzabawniejsze w tym, że po prawdzie, ja
tylko zapytałem grzecznie - dlaczego o Porębie, na NEon24 pisze się „Śp“ skoro
był on pezetpeerowcem, ateistą a ostatnio nawet czcicielem Światowida?
Termin „Świetej Pamięci“, w naszej kulturze
zarezerwowany jest dla chrześcijan, a w przypadku Poręby, bardziej pasowałby
termin „Światowidowej Pamięci“ lub „PZPRowej pamięci“?
Najwidoczniej na Nowym Ekranie kult Poręby
jest niezwykle silny, a wszelkie słowa nie będące składnikiem kadzidła
portalowego nie są dopuszczalne.
Jak mogłem się dowiedzieć od Ruszkiewicza
zwanego właśnie SpiritusLibido (czy jakoś tak): Bogdan (jak pisze ów baran,
który nawet nie wie jak jego „bożek“ miał na imię) Poręba Wielkim Polakiem i
Patriotą był. A nawet Wielkim Artystą!
Znaczy kimś na miarę Piasta Kołodzieja
łamanego na Juliusza Słowackiego!
Okazuje się, że w dobie upadku wzorców, mamy
wreszcie kogoś, kto może stanąć na cokole i być autorytetem dla młodych!
Być jak Poręba? Tak, ale co to znaczy? Jakim
być?
Aby być Prawdziwym Patriotą i Wielkim
Polakiem jak Poręba - należy, tak jak on:
- w miarę młodym wieku zostać komunistą (Poręba w wieku 35 lat wstąpił do PZPR i należał do niej aż do jej końca)
- zapisać się i działać w prosowieckiej, proruskiej organizacji
szpiegowskiej (Poręba prężnie działał w
Towarzystwie Przyjaźni Polsko-Radzieckiej)
- brać udział w działaniach probandyckich watah (Poręba należał i działał w PRONie)
- założyć sobie jakąś antysemicką organizację i komuchować w niej (Poręba założył pro-jaruzelskie TP Grunwald)
- trzymać się z durniami, prymitywami oraz niedoukami i
wspierać tzw. narodowy komunizm (Poręba
wielbił Albina Siwaka i popierał jego linię ideową)
Co jeszcze ważne, trzba wierzyć w Światowida albo w Świętą Hubę.
Ostatecznie można być atestą – to nie dyskwalifikuje.
Postępując według powyższych wskazówek, mamy
pewność, że zostaniemy Prawdziwymi Patriotami i Wielkimi Polakami jak Poręba
czyli dostąpimy łaski Porębania... Będziemy prawdziwie porębani.
--------------------------
P.S.
No i bym zapomniał! Jako czlowiek kulturalny a przynajmniej za takiego
się mający, nie mogę pozostawić pytania zadanego mi, bez odpowiedzi. Jak łatwo
zauważyć w zamieszczonym na samej górze fragmencie komentarza, SL Ruszkiewicz
pyta „czy jestem Żydem i bolszewikiem“ (bo tak jak oni atakuję p. Porębę). Tak
więc mało szanowny SL Ruszkiewiczu, nie jestem ani Żydem ani bolszewikiem.
Zobowiązuję się też, że nie będę już węcej
atakował Bohdana Poręby, bo nie będę już o nim pisał – nie ma co. A aby
poprawić samopoczucie SL Ruszkiewica, mogę zadeklarować, iż na ten przykład, zbierać
będę podpisy pod petycją w sprawie zmiany nazwy miejscowości Szklarska Poręba
na Bohdan Poręba albo Poręba Wielka na Poręba Wielki!