niedziela, 12 października 2014

Porębani



Ot, właśnie w taki sposób zostałem potraktowany przez I sekretarza Komitetu Redakcyjnego PZPR  (Polskie Zbiegowisko Partyjek Radzieckich) Nowego Ekranu Tow. SpiritoLibero!
Ten delikatny i kulturalny atak nastąpił  w wyniku mojej reakcji na niekonsekwencje w traktowaniu przez tamtejszych blogerów p. Bohdana Poręby.
Najzabawniejsze w tym, że po prawdzie, ja tylko zapytałem grzecznie - dlaczego o Porębie, na NEon24 pisze się „Śp“ skoro był on pezetpeerowcem, ateistą a ostatnio nawet czcicielem Światowida?
Termin „Świetej Pamięci“, w naszej kulturze zarezerwowany jest dla chrześcijan, a w przypadku Poręby, bardziej pasowałby termin „Światowidowej Pamięci“ lub „PZPRowej pamięci“?
Najwidoczniej na Nowym Ekranie kult Poręby jest niezwykle silny, a wszelkie słowa nie będące składnikiem kadzidła portalowego nie są dopuszczalne.
Jak mogłem się dowiedzieć od Ruszkiewicza zwanego właśnie SpiritusLibido (czy jakoś tak): Bogdan (jak pisze ów baran, który nawet nie wie jak jego „bożek“ miał na imię) Poręba Wielkim Polakiem i Patriotą był. A nawet Wielkim Artystą!
Znaczy kimś na miarę Piasta Kołodzieja łamanego na Juliusza Słowackiego!
Okazuje się, że w dobie upadku wzorców, mamy wreszcie kogoś, kto może stanąć na cokole i być autorytetem dla młodych!
Być jak Poręba? Tak, ale co to znaczy? Jakim być?

Aby być Prawdziwym Patriotą i Wielkim Polakiem jak Poręba - należy, tak jak on:
- w miarę młodym wieku zostać komunistą (Poręba w wieku 35 lat wstąpił do PZPR i należał do niej aż do jej końca)
- zapisać się i działać w prosowieckiej, proruskiej organizacji szpiegowskiej (Poręba prężnie działał w Towarzystwie Przyjaźni Polsko-Radzieckiej)
- brać udział w działaniach probandyckich watah (Poręba należał i działał w PRONie)
- założyć sobie jakąś antysemicką organizację i komuchować w niej (Poręba założył pro-jaruzelskie TP Grunwald)
- trzymać się z durniami, prymitywami oraz niedoukami i wspierać tzw. narodowy komunizm (Poręba wielbił Albina Siwaka i popierał jego linię ideową)
Co jeszcze ważne, trzba wierzyć w Światowida albo w Świętą Hubę.
Ostatecznie można być atestą – to nie dyskwalifikuje.
Postępując według powyższych wskazówek, mamy pewność, że zostaniemy Prawdziwymi Patriotami i Wielkimi Polakami jak Poręba czyli dostąpimy łaski Porębania... Będziemy prawdziwie porębani.

 --------------------------

P.S.  No i bym zapomniał! Jako czlowiek kulturalny a przynajmniej za takiego się mający, nie mogę pozostawić pytania zadanego mi, bez odpowiedzi. Jak łatwo zauważyć w zamieszczonym na samej górze fragmencie komentarza, SL Ruszkiewicz pyta „czy jestem Żydem i bolszewikiem“ (bo tak jak oni atakuję p. Porębę). Tak więc mało szanowny SL Ruszkiewiczu, nie jestem ani Żydem ani bolszewikiem.
Zobowiązuję się też, że nie będę już węcej atakował Bohdana Poręby, bo nie będę już o nim pisał – nie ma co. A aby poprawić samopoczucie SL Ruszkiewica, mogę zadeklarować, iż na ten przykład, zbierać będę podpisy pod petycją w sprawie zmiany nazwy miejscowości Szklarska Poręba na Bohdan Poręba albo Poręba Wielka na Poręba Wielki!