środa, 19 września 2012

Komorowski do pierdla!

(…) W kraju demokratycznym nie powinno być zgody na publiczne zachowania, które mają charakter obelżywy i obraźliwy wobec głowy państwa i polegają na uczynieniu sobie z prezydenta RP pośmiewiska (…) – powiedział poseł PO tow. Michał Szczerba z Komisji Spraw Zagranicznych, członek delegacji Sejmu do Zgromadzenia Parlamentarnego OBWE. 

Co funkcjonariuszowi partii panującej zrobił biedny “gajowy” i czym podpadł nie wiadomo. 
W każdym razie wychodzi na to, że “właściciel żyrandola” i otyłej żony z domu Dziadzia, powinien odpokutować (według słów Szczerby) w “pierdlu” swoje wybryki.

A nazbierało się sporo.
Już na samym początku swojego “panowania”,  Komorowski Bronisław, dał się poznać jako wyjątkowy  “uwłaczacz godności prezydenckiej i czynnik pośmiewiska z głowy państwa”.

A to wydurlał królowej Norwegii szampana z kieliszka, a to zasadził pokaźny tyłek w fotelu, zanim zaproszeni goście (głowy państw) zostali poproszeni o spoczęcie, a to zadbał o suchość własnego kołnierza podczas deszczu, pozwalając prezydentowi innego kraju moknąć, a to pierwszy przeciskał własne gabaryty w urzędowych wrotach, wypychając koleżankę małżonkę na bok, a to wpisując się do księgi kondolencyjnej i dokonując w dwóch zdaniach – dwóch błędów ortograficznych…. a wszystko to w blasku fleszy i kamer transmisyjnych. 

Czyż czasem wszystkie te ekscesy nie mieszczą się w kategorii występku, który piętnował z taką gorliwością tow. Szczerba?
Czy takie zachowania nie godzą w wizerunek prezydenta RP?
Dlaczego pan Komorowski ma byś traktowany inaczej niż zwykły obywatel?
Skoro urzędujący prezydent ośmiesza urząd oraz godność Prezydenta RP i tym samym obraża się sam, powinien być traktowany jak zwykły obywatel, który dajmy na to, na murze napisze “Komorowski głupek”.
W końcu to na jedno wychodzi.