poniedziałek, 21 października 2013

Czesława Palikot zyje!(?)

-->
Czyżby Janusz Palikot nawet ze śmierci matki zrobił cyrk?
Przedwczoraj  media obiegły informacje o rzekomej śmierci Czesławy Palikot, matki naczelnego „Ruchacza“ Janusza Palikota.
Jak się okazuje, są ludzie którzy wczoraj po południu widzieli w Biłgoraju matkę posła w dobrymm zdrowiu. Uczestniczyła ona w dorocznej imprezie biłgorajskiej i wraz z innymi mieszkańcami miasta udawała się na lokalny festyn połączony z „Żydowskim Marszem dla Pamięci“.
 
(czerwonym kółkiem zaznaczono Panią Czesławę Palikot)

P.S. A może to podawany w „małpkach“ na festynie alkohol zaszkodził już później czcigodnej matce pierwszego „Ruchacza III RP“ i doprowadził do nieszczęścia?
Warto też zbadać bilingi Czesławy Palokot i przesłuchać zapis ostatniej rozmowy z synem... to może wiele wyjaśnić