Jak bumerang powraca sprawa praw homoseksualistów do adopcji dzieci. Niestety, nasze zacofane społeczeństwo za nic nie odpuszcza i sprzeciwia się prawu do adopcji. Raczej nie zanosi się na to, aby w najbliższym czasie było możliwe posiadanie przez pary homoseksualne prawnych potomków. Bardziej postępowi pederaści postanowili wziąć własne sprawy we własne spracowane ręce (raczej odbyty) i spróbować urodzić własne, gejowskie dziecko. Jakoś trzeba sobie radzić. Może da to dobry impuls i wytyczy stosowne rozwiązania dla braci zoofilów i nekrofilów tak prześladowanych w III RP.
O problemie homoseksualistów w najnowszym programie „Wieczorne rozmowy” a w nim gość nie byle jaki....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz