sobota, 17 listopada 2012

Co robił dziadek premiera w Wehrmachcie?


Pytanie to nurtuje wielu współczesnych badaczy rodu Tusków.   
Sprawa nie jest prosta i nawet sam premier nie był w stanie jej wyjaśnić.
Wiele światła na zagadkę rzucił rodzinny album, znaleziony niedawno w gdańskim mieszkaniu  prezesa rady ministrów.
Co robił dziadek premiera w Wehrmachcie? 


4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Genialne!!! Dawno tak się nie uśmiałem. Humor psuje mi tylko to, ,ze wnuczek robi to samo jako premier. Tie fighter.

Pelargonia pisze...

Yarroku,

A obecnie Donald ma to po dziadku, czyli kupę do zrobienia:

Tusk w latrynie

Pozdrawiam!

YARROK pisze...

-> Tie Fighter
:)) Dziękuje. To fakt... i ma jeszcze dużo do zrobienia!
Pozdrawiam.

YARROK pisze...

-> Pelargonia
:)) bardzo ładne zdjęcie.
Jak na razie, to tylko kupę smrodu narobił!
Pozdrawiam serdecznie.