sobota, 1 sierpnia 2009

List do administratorów Blogmedia24

Sznowni Państwo,
wydaje mi się, że są pewne granice, których ne wolno przekraczać.
Tym bardziej, że dotyczą żywo i bezpośrednio osoby, z którą jesteście jako Blogmedia24 ciągle związani (choćby poprzez logo "waszego" portalu i niektóre bannery - ciągle nie usunięte)


















Jako osoba, która współtworzyła poral Blogpress czuję się urażony tym co zobaczyłem (powyżej)
Nie chodzi mi nawet o siermiężne "wysilone" próby domorosłego "ludowego Jaśka-Pacykarza" , bo one urazić nie mogą (jak próby namalowania Giocondy przez Zulusa) tylko o pewne zasady, które ów "bohomaz" przekroczył.
W tej sytuacji, ponieważ nie spotyka się jego działanie z żadną reakcją ze stroną szefostwa (Foxx, Maryla...) zmuszony jestem ostatecznie przeciąć nasze pośrednie (już) zależności.

W związku z powyższym domagam się NATYCHNMIASTOWEGO USUNIĘCIA z portalu, dokumentów, prezentacji i innych form wizualnych obecnego loga Blogpress24 - którego jestem twórcą.
Przypomnę, że posługiwanie się znakiem firmowym, towarowym wbrew woli twórcy jest przestępstwem (dodatkowo ściganym również przez stosowne stowarzyszenie skupiające plastyków, do którego mam przyjemność należeć).
Jako podstawę posiadanych praw do w/w logo zachowałem listy mailowe (całą korespondencję) oraz oryginały prac. .

Również domagam się usunięcia wszystkich moich grafik (które można było znaleźć jeszcze niedawno w "Różnych Galeriach" na Blogmedia24 oraz moich archiwalnych wpisów.
Po spełnieniu w/w rządań można będzie mówić o clakowitym i definitywnym rozejściu ię naszych dróg oraz o uniezależnieniu się Blogmedia24 od mojej osoby.
Za zaistniałą sytuację proszę nie winić mnię, tylko osobę "Natenczasa" (który to zapewne w "tfurczym" amoku nawet do bannera "blogbress" dodał własny wizernek - nie ma jak lans)
Nie rżnijcie gałęzi na której siedzicie...

Łączę wyrazy szacunku
Yarrok


P.S. Ze swojej strony dodam jeszcze tylko jedną sugestię skierowaną osobiście do "Maryli".
Bardziej politycznie będzie zastepowanie "zapędów" - "Siermiężnego Tfurcy" w jego wojence ambicjonalnej i ciężkim dowcipie.
Wszak może on (Boże uchowaj) wpaść na pomysł przerobienia, ośmieszenia loga Veritas et Scienitia, którego również jestem twórcą...
A tego bym nie zniósl i zmuszony był bym wystosować podobne pismo, o podobnej treści....

30 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Yarroku!

Jedyne, co mogę Ci powiedzieć to to, że jest mi przykro.
Czy zauważyłeś, jak gładko poszło Ci obciążenie grupy ludzi odpowiedzialnością za niesmaczny wybryk jednego osobnika.

Takie metody nazywano kiedyś zbiorową odpowiedzialnością...
Jestem stary i pewno nie nadążam za nowoczesnością.

Pozdrawiam - mimo wszystko.

Barres

Rzepka pisze...

Szanowny Barresie,

pozwól, że ja wtrącę w tej kwestii kilka słów...
Otóż rzecz w tym, iż to nie był pierwszy, ani nawet drugi - jak to Pan określił - wybryk jednego osobnika.
Takimi metodami, bezsensownej prowokacji, ów natenczas vel 1950 posługuje się od dawna. Żeby nie być gołosłownym podam inny przykład podobnej prowokacji. Proszę prześledzić komentarze pod tym wpisem:

http://www.blogmedia24.pl/node/8031

Już wcześniej, jako człowiek blisko związany z BM24 i Stowarzyszeniem za każdym razem zdecydowanie, lecz w sposób taktowny protestowałem w naszym gronie przeciwko takim praktykom , gdyż kłóciło się to z moim systemem wartości. Bywało, że dostawałem za to po głowie. Teraz widzę, że takie działania mające na celu sianie zamętu na prawicy są akceptowane przez szefostwo BM24, a być może nawet pozostają pod jego kontrolą. To był jeden, choć nie najistotniejszy z powodów dla którego jako pierwszy odszedłem z BM24.

http://www.blogmedia24.pl/node/12126

Niejako w podziękowaniu za dotychczasowy wkład pracy, ta moja niekonfrontacyjna i skromna w formie notka została zdjęta ze strony głównej i wylądowała w piwnicy.
Ckwadrat, twórca tego portalu i jego administrator za to, że pozostawił go w takim stanie, w jakim funkcjonował dotychczas i w całej swojej dobrej woli oddał klucze obecnym adminom, oskarżony został o pozostawienie na nim - jak to określono - "niespodzianek". Inaczej tego nazwać nie można jak niegodziwością. Bowiem nie ma to jak teorie spiskowe, jeśli pojawiają się jakieś trudności.A już szczytem tych teorii było skojarzenie nicków osób z Blogpressu z fiaskiem akcji dotyczącej A.Walentynowicz (znów natenczas). No na to, to już nie wiem, czy istnieje jakieś określenie...

Barresie - to, że właśnie "dla dobra sprawy" staraliśmy się rozstać z BM24 w sposób cywilizowany zemściło się na nas. Bo społeczność BM24 do dziś nie zna wielu szczegółów i faktycznych przyczyn naszego odejścia z portalu. Dlatego być może w ocenie niektórych osób wyglądamy tak, jak właśnie przedstawia nas natenczas. Nie możemy się z tym pogodzić, a atakowani w taki sposób musimy się bronić.Dlatego proszę zrozumieć Yarroka...Nie my zaczęliśmy tę jazdę...

Do dziś zachodzę w głowę, jak to możliwe, że Maryla, Franek i Foxx przedłożyli jeden wirtualny byt ( człowieka, którego realnie nikt z nas nie zdołał poznać, a który został członkiem Stowarzyszenia) nad realną znajomość, a można nawet powiedzieć przyjaźń z ludźmi, którzy wymyślili ideę tego portalu, stworzyli go i oddali mu cały wolny czas i serce. Spotykaliśmy się przecież wielokrotnie, niemal jak w rodzinie; portal powstawał w domu Ckwadrata i Anity_C, w moim zawiązało się Stowarzyszenie. Cóż życie przynosi różne niespodzianki...

Pozdrawiam łącząc wyrazy szacunku

Rzepka

Anonimowy pisze...

Szanowny Rzepko!

Nie znam perypetii Państwa Założycieli BM24. Wiem, że zrodziły one konflikt. Jego źródła i przebieg też mnie nie interesują.
Odnosząc się do tekstu Yarrok'a, wyraźnie wskazałem uogólnienie, którym się posłużył w reakcji na - jak to Pan pisze "kolejny" - naganny incydent jednego blogerów BM24. Jednak cały czas jest to jeden z blogerów, zatem uogólnienie jest niezasadne.
I tylko o to mi chodzi.

Dla klarowności sytuacji - nie jestem członkiem Stowarzyszenia BM24 i raczej nie będę.
Najlepszym opisem mojej postawy jest fragment pieśni W.Wysockiego, którego twórczość niewątpliwie Pan zna.
To "Innochodiec", a fragment taki:
Och, kak ja by biegał w tabunie! No nie pod siedłom i biez uzdy.

Pozdrawiam!

PS. Myślę, że nie ma potrzeby rozwijać dysputy na powyższy temat. Mój komentarz to tylko osobista refleksja bez podtekstów i ukrytych intencji.
Wpisałem się tutaj, bo nie wymagało to całej procedury zakładania konta.

YARROK pisze...

Barres,
w żadnym przypadku nie było moją intencją uogólnianie bądź obciążanie zbiorową odpowiedzdialnością "grupy ludzi".
POwody mojej decyzji znakomicie naswietlił Rzepka. Nic dodać, nic ująć. Tak było.
Moja decyzja o odebraniu loga uderza w członków władz Blogmedia24, a nie luźnych (jak właśnie Pan) blogerów. Tylko i wyłącznie w nich.
To jest właściwa grupa ludzi odpowiedzialna za ten "wybryk"!

Właściwie ów "niesmaczy wybryk" moim skronym zdaniem narodził się za akceptacją niektórych z władz BM24. Widać było to po rajskim i radosnym nastroju blogerów (m. in. Maryli), którym nie przeszkadzało chamstwo Natenczasa. Zaczęło dopiero przeszkadzać, w momemcie mojej zdecydowanej postawy i protestu (w tym groźby odebrania znaku firmowego).
Niestety samowola Natenczasa jest tolerowana a nawet niektórzy, jak mniemam współinspirują pewne jego kroki.
To trochę jak, nie przymierzając z PO. Palikot robi głupoty, Tusk kręci głową, usmiecha się i mówi że tak być nie powinno, ale głaszcze Januszka i puszcza do niego oko.
Natenczasowi też puszczają niektórzy oko...:)

Proszę mnie zrozumieć, obraża się na BM24 osobę, której praca stanowi o wizualnej rozpoznawalności portalu... To chyba nie jest O.K.?
To jest podcinanie gałęzi na której się siedzi.... tak przynajmniej ja to rozumiem.

Pozdrawiam serdecznie.

Rzepka pisze...

Barresie,

niech i tak będzie, jak Pan proponuje...

Skoro jednak posłużył się Pan pewną alegorią w określeniu swojej postawy wobec wiadomych spraw, pozwolę sobie podtrzymać tę poetykę, jako ocenę stosunków panujących w znanym nam środowisku.

http://www.youtube.com/watch?v=Owc26IbkmS0

Pozdrawiam!

ckwadrat pisze...

Barresie - zarzucasz komuś uogólnianie, a sam nie chcesz wchodzić w szczegóły. Ba, one ("źródła i przebieg") po dogłębnym wyjaśnieniu Cię w ogóle nie interesują. Niewygodne są dla Ciebie? Doprawdy dziwne..

Rzepka i Yarrok powiedzieli wszystko, pod czym mogę się podpisać. Zrobiliśmy swoje, wszystko zostawiliśmy, no to jeszcze dostaliśmy kopniaka (rozciągniętego w czasie). Porównanie z Palikotem bardzo dobre, choć oczywiście daleko natenczasowi do tego błazna, a zarządowi BM24 do PO. Ale metody podobne.

Co nie zmienia też rzecz jasna faktu, że stoimy po tej samej stronie politycznej barykady. No ale nawet we własnym obozie trzeba zachować minimum dobrych obyczajów, bo inaczej wszystko się sypie ku uciesze wroga..

Anonimowy pisze...

Dokładność =precyzja , czy zwykłe jaja ?


"W związku z powyższym domagam się NATYCHNMIASTOWEGO USUNIĘCIA z portalu, dokumentów, prezentacji i innych form wizualnych obecnego loga Blogpress24 - którego jestem twórcą."

Taki tekst w oryginale wisi tu od początku

Anonimowy pisze...

Jak w amoku :)))
Kto założył konto pod portal na o12.pl ?
Kto wam ( nam ) zrobił miejsce na własnym koncie hostingowym ,aby pracować nad portalem ?
Kto założył drugie ?
Kto próbował z Joomlą,z Drupalem jako pierwszy.
Kto bernardowi zaożył do testowania Drupala ?
Kto wyruchał,za przeproszeniem kolegę Foxxa ,który intensywnie ptacował nad portale ?
Ani słowa przeprosin kwadrata.
Kto,oprócz artysty robił też grafiki ?
Być moze i kiepskie,ale zachwyty były ?

Ech,filozofie grecki,adminie i ckwadracie ...może jeszcze inny nick ?
:)))
Z kim kwadrat pisał czułe listy ?
Kto,kto ?...
Pytań wiele.
Więcej skromności,panowie rozbijacze.

Teraz rozumiem po co wam potrzebne były moje dane,tak bardzo potrzebne :)))

Nie wygłupiajcie się,bo w necie jesteście spaleni...

miłego wypoczynku,pokory a nie ja,ja,ja wohl ?

Anonimowy pisze...

zapomniałem się podpisać...:)))

natenczas

Anonimowy pisze...

Jeszcze zapytam,a co mi tam :)))

Kto zarządzał portalem ,kiedy jaśnie uczony kwadrat wędrował :)) za chlebem ?
Komu byłem niewygodny ?
Kto tak naprawdę założył konto na fotosiku na adres znanej osoby ?
Kto oszukiwała,ile to ciężkiej pracy włożył a administrowanie,aktualizowanie etc ?
dopiero jak tam wszedłem zobaczyłem całą prawdę.
Oszukiwać to lamnerów,a nie kogoś, kto choć trochę zna się na informatyce.

Jeszcze pytać ?
A mam pytań sporo,oj sporo !

Dzięki umyślnemu tu trafiłem i więcej nie zajrzę.

Wesołych rozmówek :))))

natenczas

Anonimowy pisze...

ooooo natenczas się pojawił.

Po raz kolejny zacząłeś swoje chamskie zagrywki - tym razem swoimi podłymi insynuacjami nt. Walentynowicz, i teraz jak kundelek szarpiesz po nogawkach wylgarnymi nagraniami na YT, czy zamieniam orła białego na małpę (gratuluję smaku). Dobrze, że byłem na urlopie, więc nie mogłem zareagować impulsywnie.

Nikt nie odmawia ci zasług instalacji drugiego Drupala dla bernarda do testów. Nikt też nie odmawia ci zasług rozwalenia portalu przez nieudolny upgrade bez zrobienia backupu... Różnie to bywało...

Jednak natenczasie, to przez ciebie odszedł z portalu Rzepka i m. in. przez ciebie rozpoczął się rozjazd. Zapewne się cieszysz. Więcej twoich chamskich zagrywek jednak tolerować nie będę. Uprzedzam cię. Powiedz też Maryli.

Anonimowy pisze...

Barresie

tu masz mój komentarz m. in. odnośnie natenczasa (gdy jeszcze nie znałem wpisu natenczasa z tego bloga):
http://www.blogpress.pl/node/1200#comment-2814

Anonimowy pisze...

Legendy miejskie są typowe dla oszołomstwa.Całe szczęście, że to już za nami.
A jeśli chodzi o spalenie w internecie, to proponuję szklankę zimnej wody.
Bo nie masz nawet pojęcia, jak sobie zepsuliście "publicity". Nic nie trzeba robić w tym kierunku, wystarczy twoja aktywność.:))
Zresztą, okazuje się, że świętość co poniektórych weryfikuje się przez świadectwa ludzi, którzy mają z nimi do czynienia. W realu.
A.C.

ps. twoje chamskie sugestie co do życia osobistego pokazują tylko, jak bardzo nisko jesteście. Wszyscy.

YARROK pisze...

Na ogół bez skrupułów wycinam "komusze dzieci" i "dworzan oraz inwentarz Maryli", tym razem jednak, jeden, jedyny raz odpowiem na natenczasowe brednie prostym a dosadnym; "spieprzaj dziadu!".
Tyle w temacie.
Jak masz czelność pojawiać się tu na moim blogu agencie i prowokatorze?
Żebym cię więcej nie widział, tu na moim blogu!

Anonimowy pisze...

buy tramadol online tramadol online international - buy tramadol in europe

Anonimowy pisze...

buy tramadol online tramadol withdrawal after short term use - tramadol 50 mg 377

Anonimowy pisze...

xanax online what does 1mg generic xanax look like - can you buy xanax jamaica

Anonimowy pisze...

buy cheap tramadol best way buy tramadol online - buy tramadol online with cod

Anonimowy pisze...

xanax online generic for xanax - difference between xanax generic

Anonimowy pisze...

xanax online can xanax and alcohol kill - alprazolam 0 5mg serve

Anonimowy pisze...

generic xanax xanax 3 times a day - xanax pills street price

Anonimowy pisze...

buy carisoprodol carisoprodol vs skelaxin - carisoprodol 350 mg addictive

Anonimowy pisze...

buy tramadol online tramadol hydrochloride 50 mg get you high - tramadol for dogs 50 mg

Anonimowy pisze...

buy tramadol online tramadol withdrawal high blood pressure - tramadol 50 mg vs tylenol #3

Anonimowy pisze...

buy tramadol online cheap tramadol online cod - order tramadol online with visa

Anonimowy pisze...

cialis online cialis daily wiki - cialis manufacturer

Anonimowy pisze...

cialis online no prescription canada cialis informacion en espanol - buying cialis online usa

Anonimowy pisze...

cheap tramadol tramadol 250 mg - where to buy tramadol forum

Anonimowy pisze...

learn how to buy tramdadol tramadol overdose symptoms - tramadol in usa over the counter

Anonimowy pisze...

buy tramadol online with mastercard can i get high on 50 mg tramadol - tramadol overdose vomiting