czwartek, 4 października 2012

Impreza u Lecha Bolesława Wałęsy!



Jak co roku, w dzień imienin Bolka tłumy wazelinowej hałastry pojawiły się w Gdańsku.
Partyjno-gangsterski beton platformowy celebrował święto patrona lodziarzy, przekrętów, tajnych współpracowników oraz najzwyklejszych durniów.
Dziś reportaż z imprezy.

6 komentarzy:

Pelargonia pisze...

Witaj Yarroku,

;)))))))))))))))))))))
Prima sort!

A obecny u Bolka na imieninach pewien dziennikarz wiadomej gazety przeprowadza wywiad z panią Danutą:
- Jakie jest hobby pani męża?
- A co to jest hobby?
- Nooo... - zająknął się dziennikarz - co pani mąż lubi najbardziej?
- Zupę pomidorową!

Pozdrawiam!

Danuta Magda pisze...

filmik trafiony....kiedy się skończy ten bolowy cyrk wazeliniarzy?

YARROK pisze...

-> Pelargonia
Czyli jakiego mąż ma konika...? :))
Pozdrawiam serdecznie!

YARROK pisze...

-> Danuta Magda Slugocka
Oj, chyba to jeszcze trochę potrwa :)
Jeszce kilka takich wazeliniarsko-złodziejskich imprez u Bola... Ale idzie ku lepszemu ;)
Pozdrawiam

Anonimowy pisze...

Czcigodny Yarroku
Czerpiąc natchnienie ze słynnej ballady hrabiego Aleksandra, można napisać:
Taka dzisiaj śmieszna polka
Że od burdelowej nacji
Do samego TW Bolka
Szły platfusy w delegacji.

Pozdrawiam serdecznie.

YARROK pisze...

-> Stary Niedźwiedź
:)) pewnie tak by napisał, gdyby dziś żył... :))
Zadziwiające, że ten tłum rośnie! Nawet dawne UWolstwo (Nehrebecka), kiedyś plujące na Wałesę i całujące po nogach Mazowszańskiego - przychodzi dziś na klęczkach do "Bolka"... obciach!
Pozdrawiam.