piątek, 9 grudnia 2011

Pan premier wraz z małżonką udaje się z roboczą wizytą...

W kraju z dnia na dzień trudniej o dobrą pracę... Na szczęście jest Unia Europejska i można poszukać zatrudnienia za granicą!

4 komentarze:

Rzepka pisze...

Rewelacyjne! :)))

O matko, ciężko teraz cokolwiek zamieszczać w tym stylu, bo się ludzi prowokuje do ostrych reakcji. Myślę o niektórych komentarzach pod tym filmikiem na YT ;)

Pozdrawiam :)

YARROK pisze...

Fakt :))
Niewybredne... ale i prawdziwe są.
:)) Pozdarwiam!

Anonimowy pisze...

Czcigodny Yarroku
Tradycyjnie dziękuję i pozdrawiam. Dopóki się śmiejemy jest jeszcze nadzieja. Tak jak w czasach mojej młodości w PRL.

YARROK pisze...

Stary Niedzwiedź -
Humorem ich...humorem! :)))
Pozdrawiam serdecznie!