piątek, 19 czerwca 2009

Kierunek: Parlament Europejski!

Premier Donald Tusk nie ustąpił.
W rozmowie z Silvio Berlusconim postawił twardo na swojego kandydata, profesora Jerzego Buzka i nie dał się omamić wpływowemu premierowi Włoch.
Mówią, że Pan Buzek jest już o jeden krok od fotela Przewodniczącego PE.
Nie ulega wątpliwości, że Pan Premier i Pan Były Premier zmierzają wspólnie w kierunku kolejnego wielkiego sukcesu Platformy Obywatelskiej.

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Wierny portret tow. Buzka, znakomicie uwydatniajacy charakterystyczne cechy duchowe, które podziwialiśmy ostatnio podczas głosowania nad rezolucją w sprawie rtm. Pileckiego.

Anonimowy pisze...

To zresztą idealny kandydat na to stanowisko, podobnie zresztą jak Bolesław Bierut był idealnym kandydatem na Prezydenta w 1947r.

Anonimowy pisze...

Ale, gwoli wierności przedstawienia, nie należało zapominać także o sznurkach, za które pociągany jest tow. Tusk. Prawda artystyczna zobowiązuje.