środa, 2 lipca 2008

Jubiulatce

Dziś rocznica urodzin wielkiej polskiej poetki Wisławy Szymborskiej.
Popularna piewczyni wodza Rewolucji Październikowej – Lenina oraz Wielkiego Bohatera Sowieckiego Ładu na Świecie – Stalina kończy 85 lat.


Poezja pochłonęła Ją bez reszty. Pani Wisława oddała jej większość swojego życia, zarzucając prozę, w której również ujawniała wielki talent.

Mało kto wie, że najwybitniejszym do dziś jej dziełem literackim, nie będącym tak umiłowaną poezją - jest, powstała po społu z innymi wielkimi herosami pióra, wspólna rezolucja grupy członków krakowskiego oddziału ZKP, potępiająca duchownych skazanych w sfingowanym procesie księży z kurii krakowskiej – własnoręcznie podpisana przez czcigodną jubilatkę w 1953 roku.

(Niech nasze uszy przez chwilę pieszczą słowa słodsze niż miód – słowa wspomnianej rezolucji)

(...) W ostatnich dniach toczył się w Krakowie proces grupy szpiegów amerykańskich powiązanych z krakowską Kurią Metropolitarną.

My zebrani w dniu 8 lutego 1953 r. członkowie krakowskiego Oddziału Związku Literatów Polskich wyrażamy bezwzględne potępienie dla zdrajców Ojczyzny , którzy wykorzystując swe duchowe stanowiska i wpływ na część młodzieży skupionej w KSM działali wrogo wobec narodu i państwa ludowego, uprawiali - za amerykańskie pieniądze - szpiegostwo i dywersję.


Potępiamy tych dostojników z wyższej hierarchii kościelnej, którzy sprzyjali knowaniom antypolskim i okazywali zdrajcom pomoc, oraz niszczyli cenne zabytki kulturalne.
Wobec tych faktów zobowiązujemy się w twórczości swojej jeszcze bardziej bojowo i wnikliwiej niż dotychczas podejmować aktualne problemy walki o socjalizm i ostrzej piętnować wrogów narodu - dla dobra Polski silnej i sprawiedliwej (...)


Doceniona w 1996 roku Literacką Nagrodą Nobla w dziedzinie literatury, nie do końca rozwinęła jednak swój talent twórcy zaangażowanego – co bez wątpienia było dużą stratą dla całego społeczeństwa. Pozostały jednak piękne, tętniące socjalistycznym rytmem perełki.
W tym tak uroczystym dniu przeczytajmy je razem:


Ten dzień
o śmierci Józefa Stalina

Jaki rozkaz przekazuje nam
na sztandarach rewolucji profil czwarty?
- Pod sztandarem rewolucji wzmacniać warty!
Wzmocnić warty u wszystkich bram!
Oto Partia - ludzkości wzrok.
Oto Partia: siła ludów i sumienie.
Nic nie pójdzie z jego życia w zapomnienie.
Jego Partia rozgarnia mrok.
Niewzruszony drukarski znakdrżenia ręki mej piszącej nie przekaże,
nie wykrzywi go ból, łza nie zmaże.
A to słusznie. A to nawet lepiej tak.


O Leninie (z wiersza „Lenin”)

Że w bój poprowadził krzywdzonych,
że trwałość zwycięstwu nadał,
dla nadchodzących epok
stawiając mocny fundament -
grób, w którym leżał ten
nowego człowieczeństwa Adam,
wieńczony będzie kwiatami
z nieznanych dziś jeszcze planet.



Dostojna Jubilatko,

w tak uroczystym dniu życzymy Ci wielu lat zdrowia, którego niestety zabrakło potępionemu niegdyś Twoim Listem biskupowi Czesławowi Kaczmarkowi i pozostałym skazanym księżom.

Zdrowia którego, zabrakło społeczeństwu, dzięki wspaniałej socjalistycznej literaturze tworzonej z tak wielką pasją!

Zdrowia, które jest konieczne nam wszystkim, aby bez zbytniego szarpania nerwów, móc słuchać i oglądać wielu z tzw. „autorytetów moralnych”, w tym także Ciebie – Dostojna Jubilatko!

Zdrowia, które pozwoli Ci w końcu publicznie wypowiedzieć słowo „Przepraszam”.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

"Zdrowia, które pozwoli Ci w końcu publicznie wypowiedzieć słowo „Przepraszam”."

I wouldn't hold my breath.