Jak wynika z przekazów prasowych, członkowie „grupy mędrców” nie byli zainteresowani Lechem Wałęsą jako swoim kolegą w elitarnej grupie najwybitniejszych postaci współczesnej europy.
Ponoć powodem takiej decyzji był brak możliwości porozumienia oraz kwalifikacji kandydata. Jak widać najtęższe umysły współczesnej europy są nad wyraz wyjątkowo zadufane w sobie, wygodne i leniwe, że nie chcą (mimo niewątpliwych zasług „UBolka”) zdobyć się na trud machania rękami w kontaktach „na migi” z Wałęsą oraz wysłuchiwanie o „plusach dodatnich i ujemnych”, o czym na szczęście nie mogą mieć zielonego pojęcia.
Co innego Wałęsa - wiadomo „nie chcem, ale muszem”.
Tamci nie muszą ani nie chcą i sprawa dla nich wydawała się prosta.
Lenistwo i wynoszenie się ponad przeciętnego, prostego człowieka mogło pozbawić nas niewątpliwej przyjemności oglądania byłego Prezydenta w zwartej grupie „topowej” gdyby nie .... Pan Premier!
Wielki miłośnik Lecha Wałęsy oraz „talent matematyczny” tak wspaniale liczący głosy podczas obalania niegdyś, wraz z ubekami i UBolkiem rządu Olszewskiego, wykazał wielkie zaangażowanie oraz przeogromne wpływy wśród europejskiego establishmentu.
Pan Donald Tusk zadzwonił i najnormalniej opierniczył, czy jak kto woli opieprzył zadufanych w sobie „ynteligentów” z grupy i przywołał ich „do pionu”.
Reakcja była natychmiastowa. Przerażeni gniewem Tuska mędrcy, szybko zaakceptowali nowego kolegę i od dziś gotowi są nawet ze zdwojoną siłą machać rękami tłumacząc Wałęsie najprostsze nawet rzeczy. Podobno nawet nauczyli się operować śrubokrętem i montować gniazda elektryczne, by mieć o czym fachowo dyskutować z nowym kolegą.
Jednym słowem „UBolek”, dzięki naszemu Panu Premierowi, stał się w jednej chwili „mędrcem europy” a może nawet, przy dalszym poparciu nieocenionego Tuska, stanąć na czele całej grupy.
Zważywszy na fakt, iż dotychczas Wałesa dzierżył tylko zaszczytny tytuł „pajaca polskiego”, awans na „mędrca europy” wydaje się być karierą w iście „unioeuropejskim stylu”.
niedziela, 12 października 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz