sobota, 18 września 2010

17. września – ogólnopolski dzień drapania się władzy w d..pę

Wczoraj minęła 71. rocznica napaści Rosji sowieckiej na Polskę. Wydarzenie równoważne swoim znaczeniem z hitlerowską, niemiecką agresją 1. września 1939 roku.

Jak uczciły to Polskie władze państwowe?
Jak uczcili to: Prezydent, Premier, marszałek sejmu i marszałek senatu?

Z okazji rocznicy wbicia Polsce noża w plecy przez sowieckiego najeźdźcę 17. września 1939 roku, wszyscy wyżej wymienieni, najwyżsi dostojnicy państwowi, uroczyście podrapali się w dupę, czyli w miejsce gdzie mają Polskę, jej obywateli oraz pamięć narodową.

Jak musi być silny wasalizm rządzących i pazerność na władzę, że w stanie są za jakiś nic nie warty, wydawałoby się przychylny gest Putina grzebać historię Polski.

Dobrych wzorców trzyma się nasza władza.
Bierut, Ochab, Gomułka, Gierek, Jaruzelski też mięli tam gdzie obecna „wierchuszka” prawdę historyczną z 17. września 1939 roku. Też w imię dobrego humoru moskiewskich rewizorów i wzajemnej „przyjaźni między narodami”.
Też drapali się w dupę, aż w końcu ich w tę dupę skutecznie kopnięto.

Czego obecnym „wasalom” życzy
Yarrok