Jesteśmy zwarci i gotowi - poinformowała "przyspawana do stołka" HGW.
Stalowa Dama (jako, że wyroby metalowe lepiej się spawa z innymi elementami metalowymi, np. metalowym stołkiem) nie poddaje się.
Jeździła nawet o 5.06 rano metrem, sprawdzała bilety w autobusie, głaskała dzieci idące do przedszkola, kupowała piwo uzależnionym oraz wypuszczała gwiazdkę do nieba ubrana w czerwone portki i okulary...
Mimo wszystko, mało kto zauważył ją w metrze, większość nie miała biletu w autobusie, dzieci w szkole musowe myły głowy w łazience, uzależnieni wylewali piwo a gwiazdka tylko pruknęła i nie wyleciała nawet metr w górę...
Jak pech, to pech.
Ciąg dalszy pecha 13 października.
Czcigodny Yarroku
OdpowiedzUsuńPodejrzewam że jeśli nawet 13 października pójdzie babsztyl do nocnika to już 14 powróci jako prezydent komisaryczny. Chyba nie masz złudzeń odnośnie konDonka i jego szajki.
Pozdrawiam serdecznie.
-> Stary Niedźwiedź
OdpowiedzUsuńOj, nie! Komisarzem Ludowym ma zostać pani Kichawa-Błońska! Wprawdzie nadal będzie otoczona gangsterami: Wojciechowiczem, Paszyńskim itd.. ale to inny kaliber. JUż nie będzie tyle śmiałości w kręceniu lodów!
Pozdrawiam! :)