Na wzór i podobieństwo Twoje.
Sojusz sił postępowych, sukcesywnie się zaciska.
Po obyczajowym i politycznym porozumieniu, przyszedł czas na drobne ale bijące sympatią przejawy demonstracji wzajemnej miłości czołowych polityków sympatyzujących partii.

Pan Biedroń dokonał brawurowego comingoutu. Bo nie wiadomo co gorsze. Być gejem, czy Palikotem? A może dwa w jednym?
OdpowiedzUsuń